Typ tekstu: Książka
Autor: Teplicki Zbigniew
Tytuł: Wielcy Indianie Ameryki Północnej
Rok: 1994
się do osady lojalistów Keokuka, by ich nakłonić do wspólnego działania. Zgodnie ze zwyczajem ustawiono na placu dwumetrowy słup wojenny, na którym wymalowany był wizerunek wojownika gotowego do wyprawy. Każdy, kto chciał w niej uczestniczyć, rzucał w słup tomahawkiem. Odbywało się to wśród tańców i przy wtórze pieśni zwycięstwa. Czarny Jastrząb w namiętnych słowach opisał krzywdy wyrządzone Saukom i wzywał do zemsty. Keokuk nawoływał do spokoju i ostrzegł przed prowokacją, która musi prowadzić do tragedii. Zaraz po odejściu Czarnego Jastrzębia wysłał umyślnego do sojuszników z fortu Armstrong z ostrzeżeniem przed planowaną wojną. Stacjonowało tam wówczas zaledwie stu żołnierzy. Niezwłocznie zatem wyprawiono
się do osady lojalistów Keokuka, by ich nakłonić do wspólnego działania. Zgodnie ze zwyczajem ustawiono na placu dwumetrowy słup wojenny, na którym wymalowany był wizerunek wojownika gotowego do wyprawy. Każdy, kto chciał w niej uczestniczyć, rzucał w słup tomahawkiem. Odbywało się to wśród tańców i przy wtórze pieśni zwycięstwa. Czarny Jastrząb w namiętnych słowach opisał krzywdy wyrządzone Saukom i wzywał do zemsty. Keokuk nawoływał do spokoju i ostrzegł przed prowokacją, która musi prowadzić do tragedii. Zaraz po odejściu Czarnego Jastrzębia wysłał umyślnego do sojuszników z fortu Armstrong z ostrzeżeniem przed planowaną wojną. Stacjonowało tam wówczas zaledwie stu żołnierzy. Niezwłocznie zatem wyprawiono
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego