Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.04 (3)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
niedzielę rano amerykański robot kosmiczny Spirit (Duch) w wielkim stylu wylądował na Marsie, w centrum kontroli lotów zapanowała euforia. Zwłaszcza że natychmiast wysłał na Ziemię sygnały potwierdzające, że wciąż działa. Kilka godzin później naukowcy z NASA oglądali już pierwsze z 60-80 zdjęć, które przesłał. Misja przebiega dokładnie według planu. Jej najtrudniejszy etap - lądowanie - przypadł w czasie, gdy Marsa zaczęto nazywać planetą śmierci, pochłaniającą sondy i próbniki. Spirit ma teraz zebrać próbki pozwalające ustalić, czy na planecie było kiedykolwiek życie. Za 3 tygodnie dołączy doń brat bliźniak. Oba roboty kosztowały 820 mln dolarów.
BT

Katastrofa samolotu. Szok i żałoba we Francji
Dramat
niedzielę rano amerykański robot kosmiczny Spirit (Duch) w wielkim stylu wylądował na &lt;name type="place"&gt;Marsie&lt;/&gt;, w centrum kontroli lotów zapanowała euforia. Zwłaszcza że natychmiast wysłał na &lt;name type="place"&gt;Ziemię&lt;/&gt; sygnały potwierdzające, że wciąż działa. Kilka godzin później naukowcy z &lt;name type="org"&gt;NASA&lt;/&gt; oglądali już pierwsze z 60-80 zdjęć, które przesłał. Misja przebiega dokładnie według planu. Jej najtrudniejszy etap - lądowanie - przypadł w czasie, gdy &lt;name type="place"&gt;Marsa&lt;/&gt; zaczęto nazywać planetą śmierci, pochłaniającą sondy i próbniki. Spirit ma teraz zebrać próbki pozwalające ustalić, czy na planecie było kiedykolwiek życie. Za 3 tygodnie dołączy doń brat bliźniak. Oba roboty kosztowały 820 mln dolarów.<br>&lt;au&gt;BT&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news" sub="world"&gt;&lt;tit&gt;Katastrofa samolotu. Szok i żałoba we &lt;name type="place"&gt;Francji&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;Dramat
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego