Typ tekstu: Książka
Autor: Pastusiak Longin
Tytuł: Prezydenci Stanów Zjednoczonych Ameryki
Rok: 1999
wyrozumiałość dla nich. W Monticello stało nawet popiersie Aleksandra Hamiltona, jednego z głównych antagonistów. Choć nie zgadzał się z Waszyngtonem w wielu sprawach, żywił do niego szacunek i bronił go przed atakami przeciwników.
Jefferson starał się być obiektywny wobec osób, których poglądów nie podzielał. W 1813 r. stanął w obronie Jerzego Waszyngtona, któremu zarzucano, że miał skłonności arystokratyczne i że cechowała go nieufność wobec społeczeństwa. "Waszyngton - pisał Jefferson - chciał, aby ludzie korzystali z szerokiego samorządu w stopniu, w jakim byli w stanie z niego korzystać. Jedyny punkt, w którym on i ja różniliśmy się, polegał na tym, że ja miałem więcej zaufania
wyrozumiałość dla nich. W Monticello stało nawet popiersie Aleksandra Hamiltona, jednego z głównych antagonistów. Choć nie zgadzał się z Waszyngtonem w wielu sprawach, żywił do niego szacunek i bronił go przed atakami przeciwników.<br>Jefferson starał się być obiektywny wobec osób, których poglądów nie podzielał. W 1813 r. stanął w obronie Jerzego Waszyngtona, któremu zarzucano, że miał skłonności arystokratyczne i że cechowała go nieufność wobec społeczeństwa. &lt;q&gt;"Waszyngton - pisał Jefferson - chciał, aby ludzie korzystali z szerokiego samorządu w stopniu, w jakim byli w stanie z niego korzystać. Jedyny punkt, w którym on i ja różniliśmy się, polegał na tym, że ja miałem więcej zaufania
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego