Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 7
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
według trudnych do określenia emocji. Saryusz-Wolski na wspomnienie o tym medialnym obrazie się zżyma i przekonuje, że obraz Polski w zachodnich mediach "nie jest taki zły, jak o tym się pisze w Polsce", i nasi politycy, jeżdżąc do Brukseli, nie muszą nikomu niczego udowadniać - są traktowani jako pełnoprawni partnerzy.
Jeśli jest kłopot, przyznaje to także sam Saryusz-Wolski, to nie jest nim brak chęci, ale brak możliwości działania. Teoretycznie można sobie wyobrazić Lecha Kaczyńskiego, jak mile łechce narodową dumę Polaków, angażując się w budowę europejskich sił zbrojnych (co zakłada odrzucona przez Francuzów konsytucja). Ale żeby zbudować wspólne siły zbrojne, nie wystarczą
według trudnych do określenia emocji. Saryusz-Wolski na wspomnienie o tym medialnym obrazie się zżyma i przekonuje, że obraz Polski w zachodnich mediach "nie jest taki zły, jak o tym się pisze w Polsce", i nasi politycy, jeżdżąc do Brukseli, nie muszą nikomu niczego udowadniać - są traktowani jako pełnoprawni partnerzy. <br>Jeśli jest kłopot, przyznaje to także sam Saryusz-Wolski, to nie jest nim brak chęci, ale brak możliwości działania. Teoretycznie można sobie wyobrazić Lecha Kaczyńskiego, jak mile łechce narodową dumę Polaków, angażując się w budowę europejskich sił zbrojnych (co zakłada odrzucona przez Francuzów konsytucja). Ale żeby zbudować wspólne siły zbrojne, nie wystarczą
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego