Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Baśnie i poematy
Lata powstania: 1945-1948
wiry z prawej strony.
Jeż to zoczył, lecz nie zboczył,
Tylko w środek wirów skoczył.
Płynął śmiało jak na połów,
A gdy przemógł moc żywiołów,

Ujrzał Wyspę Trzech Bawołów.
Był na wyspie las potężny,
Nie drewniany, lecz mosiężny,
Z lasu, sadząc przez wądoły,
Wyskoczyły trzy bawoły
I ruszyły wprost na Jeża,
Który dotknął już wybrzeża.
Ziemia drżała, tratowana
Przez bawoły. Gęsta piana
Wystąpiła im na pyski,
W ślepiach drgały krwawe błyski,
A kopyta ich potężne,
Nie zwyczajne, lecz mosiężne,
I mosiężne wielkie rogi
W sposób groźny i złowrogi
Skierowały się na Jeża:
Tylko bawół tak uderza.
Jeż, do walki już gotowy
wiry z prawej strony.<br>Jeż to zoczył, lecz nie zboczył,<br>Tylko w środek wirów skoczył.<br>Płynął śmiało jak na połów,<br>A gdy przemógł moc żywiołów,<br><br>Ujrzał Wyspę Trzech Bawołów.<br>Był na wyspie las potężny,<br>Nie drewniany, lecz mosiężny,<br>Z lasu, sadząc przez wądoły,<br>Wyskoczyły trzy bawoły<br>I ruszyły wprost na Jeża,<br>Który dotknął już wybrzeża.<br>Ziemia drżała, tratowana<br>Przez bawoły. Gęsta piana<br>Wystąpiła im na pyski,<br>W ślepiach drgały krwawe błyski,<br>A kopyta ich potężne,<br>Nie zwyczajne, lecz mosiężne,<br>I mosiężne wielkie rogi<br>W sposób groźny i złowrogi<br>Skierowały się na Jeża:<br>Tylko bawół tak uderza.<br>Jeż, do walki już gotowy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego