Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 11.06
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
że odbywa się usuwanie ludzi Jana Pola. W kolejce "na szafot" czekają następni.



Biskup ze stażem w Pentagonie

Opowiada się za wycofaniem polskich wojsk z Iraku i Afganistanu. Budowę struktur duszpasterskich Ordynariatu Polowego uważa za zakończoną. "Teraz trzeba się skupić na prowadzeniu żołnierzy na głębię wiary" - tak w rozmowie z KAI swoją misję widzi ks. prałat Tadeusz Płoski (48 l.), następca abp. Sławoja Leszka Głódzia na stanowisku biskupa polowego Wojska Polskiego. Ma 22-letni staż kapłański i doktorat z prawa kanonicznego. W 1992 r. został oddelegowany do Ordynariatu Polowego WP, gdzie od razu w stopniu kapitana objął urząd notariusza. Szybko awansował
że odbywa się usuwanie ludzi Jana Pola. W kolejce "na szafot" czekają następni.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Biskup ze stażem w Pentagonie&lt;/&gt;<br><br>Opowiada się za wycofaniem polskich wojsk z Iraku i Afganistanu. Budowę struktur duszpasterskich Ordynariatu Polowego uważa za zakończoną. "Teraz trzeba się skupić na prowadzeniu żołnierzy na głębię wiary" - tak w rozmowie z KAI swoją misję widzi ks. prałat Tadeusz Płoski (48 l.), następca abp. Sławoja Leszka Głódzia na stanowisku biskupa polowego Wojska Polskiego. Ma 22-letni staż kapłański i doktorat z prawa kanonicznego. W 1992 r. został oddelegowany do Ordynariatu Polowego WP, gdzie od razu w stopniu kapitana objął urząd notariusza. Szybko awansował
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego