Typ tekstu: Książka
Autor: Witkiewicz Stanisław Ignacy
Tytuł: Dramaty wybrane
Rok wydania: 1997
Rok powstania: 1920
i wielkość się znalazła, bo ci się podoba. Nie znasz go. A wielkim może go uczynisz tak, jak to chciałaś zrobić ze mną. Wszystko to jest małe, obrzydliwie małe.
OJCIEC
Powariowaliście z tą wielkością. Za moich czasów można było być przynajmniej wielkim artystą. A teraz nawet to się nie udaje...

KURKA
nie zwracając na niego uwagi
Wy chcecie wykrzywić jego życie, tak jak wykrzywiłam twoje ja.
Wskazuje na siebie i Edgara w pewien ordynarny sposób
OJCIEC
Wykrzywiłaś też życie mego kota, Elżbieto, karmiąc go cytrynami. Ale kot zdechł, a tu żyć trzeba albo lepiej po prostu kula w łeb.
EDGAR
Otóż
i wielkość się znalazła, bo ci się podoba. Nie znasz go. A wielkim może go uczynisz tak, jak to chciałaś zrobić ze mną. Wszystko to jest małe, obrzydliwie małe.<br> OJCIEC<br>Powariowaliście z tą wielkością. Za moich czasów można było być przynajmniej wielkim artystą. A teraz nawet to się nie udaje...<br>&lt;page nr=141&gt;<br> KURKA<br> nie zwracając na niego uwagi<br>Wy chcecie wykrzywić jego życie, tak jak wykrzywiłam twoje ja.<br> Wskazuje na siebie i Edgara w pewien ordynarny sposób<br> OJCIEC<br>Wykrzywiłaś też życie mego kota, Elżbieto, karmiąc go cytrynami. Ale kot zdechł, a tu żyć trzeba albo lepiej po prostu kula w łeb.<br> EDGAR<br>Otóż
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego