ze sobą. Jesteś jedyną kobietą, która mi się kiedykolwiek podobała. Kocham cię i podobasz mi się wściekle. Wiem, kto jesteś. Wczoraj poznałem cię, kiedy grałaś.<br> ANETA<br>A ogoliłeś się przynajmniej?<br> Gładzi go ręką po twarzy<br>Tak, jesteś gładki, jesteś młody, jesteś ładny i ten twój wierszyk podobał mi się bardzo.<br> KUZYN<br>Dla ciebie tylko go pisałem. Tylko dla ciebie. Przez ciebie tylko zostałem na nowo artystą. Kocham cię.<br> ANETA<br>Ale dziś rano mówiłeś inaczej. Dedykowałeś go widmu ciotki.<br> KUZYN<br>Tak. I ta dedykacja, tego wiersza tylko, pozostanie dalej. Ale cały zbiór, który teraz napiszę, poświęcę tylko tobie, Ani. Ciebie jedną kocham