nie miał już żadnych pomysłów na podtrzymanie konwersacji. Czasami. Nie przeszkadza mu, że jego żonę poznali dokładnie wszyscy jego kumple? OD ŚRODKA! Nie wiem, może go to podnieca, chuj wie. Przez rok Tomek i Kathy siedzieli w RPA, akurat Mandela został prezydentem. Waluś zabił Chrisa Haniego, więc zastanawialiśmy się z Kaczym, czy nie zlinczują tam Tomka, ale na kartce (Johannesburg by night) przyznał się, że mieszka w jakimś superstrzeżonym osiedlu "tylko dla białych" - druty kolczaste, psy, strażnicy, kamery. No tak, dobrowolny koncentrak. Biali białym zgotowali ten los. Mieli tam robić interesy. Nie, nie, oczywiście, że nie diamenty, ani nic poważnego. Chodziło