Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Głos Pasłęka
Nr: various
Miejsce wydania: Pasłęk
Rok: 2004
stwierdzenie burdelmamy z warszawskiej agencji towarzyskiej "Gościniec Radość", która stwierdziła, że "z prostytucją jest u nas tak, jak z benzyną w stanie wojennym: paliwa nie ma, a wszyscy jeżdżą, aż się kurzy". Wszyscy udają, ze nie ma problemu, czasem tylko próbują "coś z tym zrobić", jak chociażby prezydent Warszawy Lech Kaczyński. W efekcie mamy to, co mamy. Burdele obok mieszkań. Pornoulotki za wycieraczkami aut, roznoszone często przez dzieci, w lasach stosy zużytych prezerwatyw porzuconych przez przydrożne prostytutki. Wszystko to w kraju Jana Pawła II, prymasa Glempa, przy niemal całkowitej bierności aparatu państwa. Jedyne ślady, to naiwne tyrady prawicowych moralistów, na które
stwierdzenie burdelmamy z warszawskiej agencji towarzyskiej "Gościniec Radość", która stwierdziła, że "z prostytucją jest u nas tak, jak z benzyną w stanie wojennym: paliwa nie ma, a wszyscy jeżdżą, aż się kurzy". Wszyscy udają, ze nie ma problemu, czasem tylko próbują "coś z tym zrobić", jak chociażby prezydent Warszawy Lech Kaczyński. W efekcie mamy to, co mamy. Burdele obok mieszkań. Pornoulotki za wycieraczkami aut, roznoszone często przez dzieci, w lasach stosy zużytych prezerwatyw porzuconych przez przydrożne prostytutki. Wszystko to w kraju Jana Pawła II, prymasa Glempa, przy niemal całkowitej bierności aparatu państwa. Jedyne ślady, to naiwne tyrady prawicowych moralistów, na które
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego