Typ tekstu: Książka
Autor: red. Gomulicka Barbara
Tytuł: Pisarze polskiego oświecenia
Rok: 1996
Osińskiego, Koźmiana, Tarnowskiego (taki był skład komisji oceniającej). Należy tutaj wziąć pod uwagę fakt, iż Wężyk nie był człowiekiem walki. Delikatna struktura psychiczna popychała go raczej w stronę postawy kompromisowej i liberalnej i taki ton charakteryzuje rozprawę. Po latach poeta przypomni tak ważną dla siebie scenę jednemu z sędziów – Kajetanowi Koźmianowi: „Poczytano mię za barbarzyńca i tylko uprzejmość kolegów oszczędziła mi tego imienia. Gdym wracał do domu, nasłuchawszy się zdań tylu mojemu przeciwnych, młody natenczas i dość z natury nieśmiały, powiedziałem sobie: ja głupi. I to mię zawracało z drogi, po której nieraz miałem ochotę iść dalej". Przedwcześnie zniszczony
Osińskiego, Koźmiana, Tarnowskiego (taki był skład komisji oceniającej). Należy tutaj wziąć pod uwagę fakt, iż Wężyk nie był człowiekiem walki. Delikatna struktura psychiczna popychała go raczej w stronę postawy kompromisowej i liberalnej i taki ton charakteryzuje rozprawę. Po latach poeta przypomni tak ważną dla siebie scenę jednemu z sędziów – Kajetanowi Koźmianowi: „Poczytano mię za barbarzyńca i tylko uprzejmość kolegów oszczędziła mi tego imienia. <gap> Gdym wracał do domu, nasłuchawszy się zdań tylu mojemu przeciwnych, młody natenczas i dość z natury nieśmiały, powiedziałem sobie: ja głupi. I to mię zawracało z drogi, po której nieraz miałem ochotę iść dalej". Przedwcześnie zniszczony
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego