stworzenie radykalnej narodowo-katolickiej alternatywy. Liderzy ZChN powtarzali ostatnio, że secesja kolejnej grupy obrońców prawdziwego programu AWS uświadomiła premierowi, że Czarnecki musi zostać, bowiem Zjednoczenie ma dokąd iść. Nie jest pewne, czy tak jest naprawdę, bowiem odejście z AWS dziś grozi marginalizacją, a co będzie po wyborach samorządowych, nie wiadomo. Kalkulacje, że radykałowie mogą zyskać bardzo dużo, są stanowczo przedwczesne. Na razie jest to tylko straszak, tyle że skuteczny. Skuteczny m.in. dlatego, że dotychczas dzielić Akcję można było dowolnie i bezkarnie. KPN-OP przeszedł do opozycji pozostawiając swych przedstawicieli w gabinecie i na stanowiskach w Sejmie. Nikt nie zażądał ich