Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 07.03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
hipermocarstwami nie tyle dzięki wojnom (dwie wojny punickie i dwie światowe), ile dzięki mądrości i hartowi ducha ich klas politycznych. Bendera interesuje przede wszystkim okres republiki rzymskiej, a nie - również dziś modny - okres schyłkowy. Autor jest zafascynowany skutecznością działania elit, ich energią i wytrwałością, ale widzi też paranoiczny irracjonalizm. Zniszczenie Kartaginy i Koryntu było przejawem histerycznej potrzeby bezpieczeństwa. Co ciekawe, i Rzym, i USA stały się supermocarstwami z defensywy, a nie - jak imperia Aleksandra, Napoleona, Hitlera - z podboju. I miały szczęście, że przez długi czas znajdowały się na peryferiach swoich światów, ale ich zasługą jest, że ten czas potrafiły wykorzystać. Różnica
hipermocarstwami nie tyle dzięki wojnom (dwie wojny punickie i dwie światowe), ile dzięki mądrości i hartowi ducha ich klas politycznych. Bendera interesuje przede wszystkim okres republiki rzymskiej, a nie - również dziś modny - okres schyłkowy. Autor jest zafascynowany skutecznością działania elit, ich energią i wytrwałością, ale widzi też paranoiczny irracjonalizm. Zniszczenie Kartaginy i Koryntu było przejawem histerycznej potrzeby bezpieczeństwa. Co ciekawe, i Rzym, i USA stały się supermocarstwami z defensywy, a nie - jak imperia Aleksandra, Napoleona, Hitlera - z podboju. I miały szczęście, że przez długi czas znajdowały się na peryferiach swoich światów, ale ich zasługą jest, że ten czas potrafiły wykorzystać. Różnica
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego