Typ tekstu: Książka
Autor: Newerly Igor
Tytuł: Pamiątka z Celulozy
Rok wydania: 1973
Rok powstania: 1952
kurły-murły na cały dom, że wyjeżdża, a on niech ma sobie dzieci z Celulozą!
A ten do niej przez drzwi:
"Ależ, najdroższa, ani mi to w głowie, żebym zdechł... " I tłumaczy delikatnie:
"Czy ty wiesz, głupia babo, że muszę na uszach stanąć, a zaprowadzić na powrót porządek jak za Kasjerów, bo Polacy nie umieją...
Ona o tym nie wiedziała, jak wy teraz, ojczulku, nie wiecie. Bo Celulozę dawno postawiono, jeszcze za cara, trzydzieści łat temu z czymciś. A kto postawił, wiecie? Niemcy z Berlina, bracia Kasjery, bliźniaki, panie dziejku, wykapane bliźniaki. Po zębach ich tylko poznawano, bo jeden miał zęby
kurły-murły na cały dom, że wyjeżdża, a on niech ma sobie dzieci z Celulozą!<br>A ten do niej przez drzwi:<br>"Ależ, najdroższa, ani mi to w głowie, żebym zdechł... " I tłumaczy delikatnie:<br>"Czy ty wiesz, głupia babo, że muszę na uszach stanąć, a zaprowadzić na powrót porządek jak za Kasjerów, bo Polacy nie umieją...<br>Ona o tym nie wiedziała, jak wy teraz, ojczulku, nie wiecie. Bo Celulozę dawno postawiono, jeszcze za cara, trzydzieści łat temu z czymciś. A kto postawił, wiecie? Niemcy z Berlina, bracia Kasjery, bliźniaki, panie dziejku, wykapane bliźniaki. Po zębach ich tylko poznawano, bo jeden miał zęby
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego