Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 10.11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
rzeczywistości. To była zacięta walka, po której jak sądzę Kerry'emu udało się utrzymać wiatr w żaglach, a Bushowi odzyskać równowagę.



David Boaz, wiceprezes Instytutu Cato w Waszyngtonie:

Moim zdaniem to był remis. Obaj byli bardzo dobrzy. Bush z pewnością wypadł lepiej niż w pierwszej debacie. Dobrze pamiętał, jakie stanowisko zajmował Kerry w różnych kwestiach w Senacie i dość udanie przypiął mu łatkę liberała, nazywając najbardziej liberalnym z senatorów. Z natury rzeczy pretendent do prezydentury zwykle jest w takich debatach w ofensywie, a urzędujący prezydent przede wszystkim broni swoich osiągnięć i nie musi zbyt zaciekle atakować przeciwnika. Ciekawe, że tym razem Bush
rzeczywistości. To była zacięta walka, po której jak sądzę Kerry'emu udało się utrzymać wiatr w żaglach, a Bushowi odzyskać równowagę.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1 type="comm"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;David Boaz, wiceprezes Instytutu Cato w Waszyngtonie:&lt;/&gt;<br><br>Moim zdaniem to był remis. Obaj byli bardzo dobrzy. Bush z pewnością wypadł lepiej niż w pierwszej debacie. Dobrze pamiętał, jakie stanowisko zajmował Kerry w różnych kwestiach w Senacie i dość udanie przypiął mu łatkę liberała, nazywając najbardziej liberalnym z senatorów. Z natury rzeczy pretendent do prezydentury zwykle jest w takich debatach w ofensywie, a urzędujący prezydent przede wszystkim broni swoich osiągnięć i nie musi zbyt zaciekle atakować przeciwnika. Ciekawe, że tym razem Bush
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego