Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 11.25
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
My to węgiel i stal. Zachód, Lwów to fabryki ołówków i praca na czarno w Polsce - przekonuje Jankowski i krzyczy do przechodzących obok młodych ludzi w pomarańczowych opaskach na głowie: - Hej, chłopcy, kto wam płaci?
Pomarańczowi zajmują resztę miasta. Bohdan Kazaniewski ze Lwowa wziął urlop, by przyjechać na demonstracje do Kijowa. Jego namiot stoi przy reprezentacyjnej ulicy miasta - Chreszczatyku: - My po prostu chcemy żyć normalnie. Czy lepiej mieszkać w kraju podobnym do Niemiec, czy do Rosji? Odpowiedź jest oczywista. I dlatego tu jesteśmy, i dlatego zwyciężymy.

Herbata dla tych z Donbasu

Wielu analityków zastanawia się, jak - gdy rewolucja się już skończy
My to węgiel i stal. &lt;name type="place"&gt;Zachód&lt;/&gt;, &lt;name type="place"&gt;Lwów&lt;/&gt; to fabryki ołówków i praca na czarno w &lt;name type="place"&gt;Polsce&lt;/&gt; - przekonuje &lt;name type="person"&gt;Jankowski&lt;/&gt; i krzyczy do przechodzących obok młodych ludzi w pomarańczowych opaskach na głowie: - Hej, chłopcy, kto wam płaci?<br>Pomarańczowi zajmują resztę miasta. &lt;name type="person"&gt;Bohdan Kazaniewski&lt;/&gt; ze &lt;name type="place"&gt;Lwowa&lt;/&gt; wziął urlop, by przyjechać na demonstracje do &lt;name type="place"&gt;Kijowa&lt;/&gt;. Jego namiot stoi przy reprezentacyjnej ulicy miasta - &lt;name type="place"&gt;Chreszczatyku&lt;/&gt;: - My po prostu chcemy żyć normalnie. Czy lepiej mieszkać w kraju podobnym do &lt;name type="place"&gt;Niemiec&lt;/&gt;, czy do &lt;name type="place"&gt;Rosji&lt;/&gt;? Odpowiedź jest oczywista. I dlatego tu jesteśmy, i dlatego zwyciężymy.<br><br>&lt;tit&gt;Herbata dla tych z &lt;name type="place"&gt;Donbasu&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>Wielu analityków zastanawia się, jak - gdy rewolucja się już skończy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego