Typ tekstu: Książka
Autor: Varga Krzysztof
Tytuł: Chłopaki nie płaczą
Rok: 1996
i Maciura. Już zdążyli się rozłożyć, ich wielkie ciała zgniły, trupi odór wypełnił trumny, mięso odpadło od grubokościstych szkieletów, mocnych kości udowych, szerokich miednic, dużych czaszek.
Zdarza się, napisałby w tym miejscu Kurt Vonnegut.
Co to, kurwa, znaczy "zdarza się"?
Teraz jestem czujny. Wiem, że śmierć chucha mi w plecy. Kładzie mi rękę na kolanie, gładzi po sferach erogennych. Nie daje o sobie zapomnieć. Upierdliwa ciotka, której dla świętego spokoju trzeba wysyłać pocztówki z wakacji. Zbliża się wieczorami, spędza całe noce przy łóżku jak cierpliwa pielęgniarka, oddala się rano. Czasami ociera się wśród tłumu na ulicy, akurat w środku dnia, coś
i Maciura. Już zdążyli się rozłożyć, ich wielkie ciała zgniły, trupi odór wypełnił trumny, mięso odpadło od grubokościstych szkieletów, mocnych kości udowych, szerokich miednic, dużych czaszek. <br>Zdarza się, napisałby w tym miejscu Kurt Vonnegut. <br>Co to, kurwa, znaczy "zdarza się"? <br>Teraz jestem czujny. Wiem, że śmierć chucha mi w plecy. Kładzie mi rękę na kolanie, gładzi po sferach erogennych. Nie daje o sobie zapomnieć. Upierdliwa ciotka, której dla świętego spokoju trzeba wysyłać pocztówki z wakacji. Zbliża się wieczorami, spędza całe noce przy łóżku jak cierpliwa pielęgniarka, oddala się rano. Czasami ociera się wśród tłumu na ulicy, akurat w środku dnia, coś
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego