Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 08.00
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
więcej kupować Cosmo, bo jest dla feministek! A czy feministki to jakieś potwory? Ja je popieram. Na razie nic nie robię, ale nie chcę być kiedyś kurą domową. Ludzie, nie myślcie, że feministki to stare, grube baby, których nikt nie chce. Wręcz przeciwnie! Feministki nie straszą. Uwierzcie mi na słowo.
Klaudia


Drogie Cosmo!

W nawiązaniu do listu Kamili (Cosmopolitan 5/2000, "Poszukiwaczka zaginionego ja"), chciałam dołączyć się do jej słów: "Nie ma idealnego faceta". Jest to prawda powszechnie znana przez kobiety, chociaż też nie przez wszystkie. Miałam 17 lat, kiedy Go spotkałam; od razu wiedziałam, że to facet na całe życie
więcej kupować Cosmo, bo jest dla feministek! A czy feministki to jakieś potwory? Ja je popieram. Na razie nic nie robię, ale nie chcę być kiedyś kurą domową. Ludzie, nie myślcie, że feministki to stare, grube baby, których nikt nie chce. Wręcz przeciwnie! Feministki nie straszą. Uwierzcie mi na słowo.<br>Klaudia&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;<br>&lt;tit&gt;Drogie Cosmo!&lt;/&gt;<br><br>W nawiązaniu do listu Kamili (Cosmopolitan 5/2000, "Poszukiwaczka zaginionego ja"), chciałam dołączyć się do jej słów: "Nie ma idealnego faceta". Jest to prawda powszechnie znana przez kobiety, chociaż też nie przez wszystkie. Miałam 17 lat, kiedy Go spotkałam; od razu wiedziałam, że to facet na całe życie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego