prawdziwy dom. Kasia jest już sporą dziewczynką, oboje z mężem pracujemy, dzielimy się wszystkimi domowymi obowiązkami. Myślimy też o drugim dziecku, bo nie ma to jak kilkoro dzieci. Tak było od zawsze, zarówno w mojej, jak i Wojtka rodzinie. Nawet kiedy się kłócimy, w końcu się godzimy, bo warto.</><br><div1>Olga: Kochanka to nie żona <br>Życie w wolnym związku może być, co prawda, sielanką, ale przyszłość niesie różne niespodzianki. Są sytuacje, gdy żona w separacji ma więcej praw niż konkubina. Przez wiele lat nie spotkałam mężczyzny, z którym chciałabym dzielić życie. Aż do chwili, gdy poznałam Tomka. Zamieszkaliśmy u niego. Zapewniał, że