Typ tekstu: Książka
Autor: Miciński Bolesław
Tytuł: Podróże do piekieł
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1937
że rozsypują się ruiny królewieckiego zamku i schną topole
- wie, że zostały tylko jego dłonie pomnożone przez dłonie
tych, którzy przewracają stronice Krytyki czystego rozumu.
Suche, starcze dłonie zasłaniają świat zieloną jedwabną
firanką, zawieszoną nad oknem skromnego gabinetu.

Bouquéron, 15 XII 1941 r.


ODPOWIEDŹ NA LIST FRANCESCA
OBYWATELA RZYMSKIEGO
I

Kochany Francesco! Trudno doprawdy powiedzieć jak
bardzo ucieszył mnie Twój list. Masz dopiero sześć lat
i umiesz już pisać tak ładnie. Kiedy byłem w Twoim wieku
- mały barbarzyńca - nie znałem jeszcze liter. Pomyśl, jak
bardzo jestem spóźniony w kulturalnym rozwoju! Musisz
być dla mnie wyrozumiały. Nie krzyw się więc, jeśli w
że rozsypują się ruiny królewieckiego zamku i schną topole<br>- wie, że zostały tylko jego dłonie pomnożone przez dłonie<br>tych, którzy przewracają stronice Krytyki czystego rozumu.<br>Suche, starcze dłonie zasłaniają świat zieloną jedwabną<br>firanką, zawieszoną nad oknem skromnego gabinetu.<br><br>Bouquéron, 15 XII 1941 r.&lt;/&gt;<br><br><br>&lt;div&gt;&lt;tit&gt;ODPOWIEDŹ NA LIST FRANCESCA<br>OBYWATELA RZYMSKIEGO&lt;/&gt;<br>I<br><br> Kochany Francesco! Trudno doprawdy powiedzieć jak<br>bardzo ucieszył mnie Twój list. Masz dopiero sześć lat<br>i umiesz już pisać tak ładnie. Kiedy byłem w Twoim wieku<br>- mały barbarzyńca - nie znałem jeszcze liter. Pomyśl, jak<br>bardzo jestem spóźniony w kulturalnym rozwoju! Musisz<br>być dla mnie wyrozumiały. Nie krzyw się więc, jeśli w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego