co jest z SIS. - Zrobiłem to, bo byłem zasypywany informacjami, że mamy opóźnienia - wyjaśnia. Kontrola nie tylko potwierdziła, że sprawa się ślimaczy, ale jeszcze pokazała kompletny chaos organizacyjny i kompetencyjny. Kilka przykładów. Pełnomocnikiem do SIS jest wiceminister <name type="person">Ciećwierz</>, ale odpowiednia ustawa obowiązek stworzenia Krajowego Systemu Informacyjnego (polskiego SIS) nakładała na <name type="org">Komendę Główną Policji</>. Tyle, że pieniądze na ten cel leżały nie w <name type="org">Komendzie Głównej</>, ale w... <name type="org">MSWiA</>. Kontrola, zlecona przez <name type="person">Oleksego</>, ujawniła również, że w specjalnej komórce, stworzonej na potrzeby budowy SIS, w <name type="org">MSWiA</> na pięciu etatach pracowały zaledwie dwie osoby. Kontrolerzy zalecili pilne utworzenie kolejnych 5-10 etatów na potrzeby tego projektu