Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 5 (153)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
nie próbowali go zatrzymać, ponieważ jest na pewno uzbrojony i może się ostrzeliwać. - Niech go mają bez przerwy na oku, ale nie zbliżają się zanadto - powiedział komisarz Janusz R.
Napadu na kasjerkę i konwojenta, wiozących pieniądze na wypłatę dla pracowników Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w S., dokonano o godzinie dziewiątej dziewięć. Komisarz spojrzał na zegarek: było piętnaście minut po dwunastej, a policja miała już jednego podejrzanego, a w każdym razie na pewno kogoś, kto jest w napad zamieszany, jako jedna ze śrubek mechanizmu, który według przestępców miał być niezawodny, a zaczął się sypać zaledwie trzy godziny po tym, jak dokonali swej brawurowej
nie próbowali go zatrzymać, ponieważ jest na pewno uzbrojony i może się ostrzeliwać. &lt;q&gt;- Niech go mają bez przerwy na oku, ale nie zbliżają się zanadto&lt;/&gt; - powiedział komisarz Janusz R.<br>Napadu na kasjerkę i konwojenta, wiozących pieniądze na wypłatę dla pracowników Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w S., dokonano o godzinie dziewiątej dziewięć. Komisarz spojrzał na zegarek: było piętnaście minut po dwunastej, a policja miała już jednego podejrzanego, a w każdym razie na pewno kogoś, kto jest w napad zamieszany, jako jedna ze śrubek mechanizmu, który według przestępców miał być niezawodny, a zaczął się sypać zaledwie trzy godziny po tym, jak dokonali swej brawurowej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego