Typ tekstu: Książka
Autor: Świderski Bronisław
Tytuł: Słowa obcego
Rok: 1998
Z reguły, gdy zamknął drzwi, zjawiała się jak na ostatni dzwonek. Z zaczerwienionymi policzkami, tak dużymi, że - by wytrzeć nos - musiała dwoma palcami odciągać je do tyłu. Nie wiedział wówczas, że dziewczyna została skierowana na uniwersytet jako pracownica policyjnego wywiadu.
Lone studiowała wówczas języki wschodnie (ostsprogene), do których na Uniwersytecie Kopenhaskim dla wygody zaliczano także języki Europy Wschodniej. Dzięki temu poznała rosyjski i polski (u B.), obok dialektów indyjskich i myanmarskich. Gdy skończyła studia, stracił ją z oczu. Czasami, budząc się rano myślał, co mogło stać się z najgrubszą i najbrzydszą dziewczyną, jaką kiedykolwiek poznał. Czy wiedziała, że jest naznaczona piętnem
Z reguły, gdy zamknął drzwi, zjawiała się jak na ostatni dzwonek. Z zaczerwienionymi policzkami, tak dużymi, że - by wytrzeć nos - musiała dwoma palcami odciągać je do tyłu. Nie wiedział wówczas, że dziewczyna została skierowana na uniwersytet jako pracownica policyjnego wywiadu. <br>Lone studiowała wówczas języki wschodnie &lt;foreign&gt;(ostsprogene)&lt;/&gt;, do których na Uniwersytecie Kopenhaskim dla wygody zaliczano także języki Europy Wschodniej. Dzięki temu poznała rosyjski i polski (u B.), obok dialektów indyjskich i myanmarskich. Gdy skończyła studia, stracił ją z oczu. Czasami, budząc się rano myślał, co mogło stać się z najgrubszą i najbrzydszą dziewczyną, jaką kiedykolwiek poznał. Czy wiedziała, że jest naznaczona piętnem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego