Typ tekstu: Książka
Autor: Praszyński Roman
Tytuł: Jajojad
Rok: 1997
wiernopoddańczy hołd. Wielbią poprzez swe własne, spaprane czyny.
Sama widzisz, że pełzacze są bardzo sympatyczni. Nie sposób nudzić się w takim towarzystwie. Coraz lepiej czuję się w środku mojej małej istotki. Ale wierz mi, tęsknię i przesyłam Ci przez wielowymiarową pustkę neutronowe całusy.
Twój biedny Lucy



Tajne akta wywiadu polskiego. Kopia odpisu raportu radiowego nadanego z Breslau w listopadzie 1932 roku przez podwójnego agenta operującego pseudonimem Hans Handler.
To wszystko nie jest takie łatwe, jak wy tam, urzędasy w Warszawie, sobie wyobrażacie. Sam jeden w obcym mieście i znikąd pomocy. Można dostać świra.
Skontaktowałem się z wiadomym człowiekiem. Ale próba nakłonienia
wiernopoddańczy hołd. Wielbią poprzez swe własne, spaprane czyny.<br>Sama widzisz, że pełzacze są bardzo sympatyczni. Nie sposób nudzić się w takim towarzystwie. Coraz lepiej czuję się w środku mojej małej istotki. Ale wierz mi, tęsknię i przesyłam Ci przez wielowymiarową pustkę neutronowe całusy.<br>Twój biedny Lucy&lt;/&gt;<br><br>&lt;page nr=41&gt;<br><br>Tajne akta wywiadu polskiego. Kopia odpisu raportu radiowego nadanego z Breslau w listopadzie 1932 roku przez podwójnego agenta operującego pseudonimem Hans Handler.<br>&lt;div type="letter"&gt;To wszystko nie jest takie łatwe, jak wy tam, urzędasy w Warszawie, sobie wyobrażacie. Sam jeden w obcym mieście i znikąd pomocy. Można dostać świra.<br>Skontaktowałem się z wiadomym człowiekiem. Ale próba nakłonienia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego