Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Metropol
Nr: 04.10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
Polakiem, trzeba wypełnić masę dokumentów



Jednak wybrał koszykówkę

Joe McNaull jest jednym z najlepszych polskich koszykarzy. Całkiem nieźle mówi po polsku, uwielbia naszą kuchnię (szczególnie bigos), a kibice mówią na niego Józek. Do tego jeszcze ożenił się z wrocławianką.
2 października ub.r. otrzymał z rąk prezydenta Wrocławia polskie obywatelstwo. Koszykarz z drużyny Zepter Śląsk Wrocław chciał zostać Polakiem, aby grać w naszej reprezentacji. Poza tym chciał głosować w wyborach prezydenckich.
Urodził się w 1972 r. w Miami na Florydzie. W jego rodzinie nie było tradycji sportowych. Starszy brat jest informatykiem. Niewiele brakowało, a Joe zostałby bejsbolistą. Jednak w wieku 13
Polakiem, trzeba wypełnić masę dokumentów&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Jednak wybrał koszykówkę&lt;/&gt;<br><br>Joe McNaull jest jednym z najlepszych polskich koszykarzy. Całkiem nieźle mówi po polsku, uwielbia naszą kuchnię (szczególnie bigos), a kibice mówią na niego Józek. Do tego jeszcze ożenił się z wrocławianką.<br>2 października ub.r. otrzymał z rąk prezydenta Wrocławia polskie obywatelstwo. Koszykarz z drużyny Zepter Śląsk Wrocław chciał zostać Polakiem, aby grać w naszej reprezentacji. Poza tym chciał głosować w wyborach prezydenckich.<br>Urodził się w 1972 r. w Miami na Florydzie. W jego rodzinie nie było tradycji sportowych. Starszy brat jest informatykiem. Niewiele brakowało, a Joe zostałby &lt;orig&gt;bejsbolistą&lt;/&gt;. Jednak w wieku 13
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego