Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.29 (24)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
York Knicks. Szefowie klubu nie pozwolili polskiemu centrowi porozmawiać z dziennikarzami po przegranym 67: 77 meczu z San Antonio Spurs. Kazali mu jechać do domu i... się wyspać.
- Czemu masz zakaz rozmów? - spytaliśmy Czarka.
- Nie mam pojęcia, atmosfera w drużynie jest w porządku, ciągłe porażki jednak mocno dołują - odparł Trybański. Koszykarz jeszcze nie znalazł sobie mieszkania w Nowym Jorku, nadal mieszka w hotelu.
- Nie mam wiele czasu dla siebie - dodał Polak. - Praktycznie nie wychodzę z hali, po wspólnych treningach ćwiczę jeszcze indywidualnie. Chciałbym wreszcie zagrać. Może trener da mi szansę już w sobotę, przeciwko Phoenix Suns i Maćkowi Lampe?
MAREK SKOWROŃSKI
York Knicks. Szefowie klubu nie pozwolili polskiemu centrowi porozmawiać z dziennikarzami po przegranym 67: 77 meczu z San Antonio Spurs. Kazali mu jechać do domu i... się wyspać.<br>&lt;q&gt;- Czemu masz zakaz rozmów?&lt;/&gt; - spytaliśmy Czarka.<br>&lt;q&gt;- Nie mam pojęcia, atmosfera w drużynie jest w porządku, ciągłe porażki jednak mocno dołują&lt;/&gt; - odparł Trybański. Koszykarz jeszcze nie znalazł sobie mieszkania w Nowym Jorku, nadal mieszka w hotelu.<br>&lt;q&gt;- Nie mam wiele czasu dla siebie&lt;/&gt; - dodał Polak. &lt;q&gt;- Praktycznie nie wychodzę z hali, po wspólnych treningach ćwiczę jeszcze indywidualnie. Chciałbym wreszcie zagrać. Może trener da mi szansę już w sobotę, przeciwko Phoenix Suns i Maćkowi Lampe?&lt;/&gt;<br>&lt;gap&gt;&lt;au&gt;MAREK SKOWROŃSKI
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego