władze miały prawo zasiedlać prywatne budynki, jeśli stwierdziły, że właściciel ma wolne pomieszczenia. Teraz my musimy naprawiać szkody.<br>Nowy Targ już w 1989 roku zniósł ten tryb. Obecnie właściciel zajętego lokalu może domagać się, by władze miejskie, które narzuciły mu niechcianych lokatorów, teraz zapewniły im inne mieszkania. Stąd, zdaniem inspektora Kowalika, biorą się przypadki, że ktoś dostaje mieszkanie "spoza listy". - Niedawno mieliśmy przypadek, gdy trzyosobowa rodzina, mieszkająca na podstawie szczególnego trybu najmu, mieszkała na poddaszu, bez wody, sanitariatów. Komisja mieszkaniowa uznała, że powinni być potraktowani poza kolejnością - dodaje Marian Kowalik.<br>Zdaniem inspektora Kowalika, wkrótce oczekujący na liście mogą spodziewać się przydziałów