Mówi się o ponad 100 gabinetach, z których pieniądze za zezwolenia nie trafiły do kasy Sanepidu.<br>&lt;au&gt;JJ&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Pomoc dla Kosowa&lt;/tit&gt;<br><br>We wtorek z Nowego Targu wyruszył transport z darami dla wysiedlonych mieszkańców Kosowa. Zbiórkę na Rynku w niedzielę i poniedziałek organizowało tutejsze koło Unii Wolności.<br>Bus wypełniony darami dołączył w Krakowie do konwoju organizowanego przez Polską Akcję Humanitarną. - Nie spodziewaliśmy się takiego odzewu - mówi Andrzej Majcherczyk. - Trudno teraz określić dokładną ilość zebranych rzeczy, jednak zainteresowanie ofiarodawców było ogromne. Nie przyjmowaliśmy pieniędzy, więc kilka razy zdarzyło się, że ludzie szli do sklepu i wracali z kocami. Prawie wszystkie rzeczy były nowe.<br>Na