biskupi pójdą w ślady biskupa płockiego.Łagodzenie dawnych rygorów objęło i kwestię diety. Nie tylko ograniczono liczbę postów, ale i zezwolono na spożywanie podczas nich nabiału, co przedtem było surowo zakazane. Satyrycy znęcali się nad dewotami, przywiązującymi zbyt wielkie znaczenie do tej formy umartwiania ciała. Komuś, kto gorszył się, iż Krasicki jadł w piątek mięso, biskup-poeta miał podobno odpisać:<br> <q>Nie zmyśli tego żadna zabobonność wściekła, Bym ja w piątek na wole zajechał do piekła, A waść miał na szczupaku dostać się do nieba.</><br>Względy higieniczne sprawiają, że już w 1784 roku w zaborze austriackim nakazano usunięcie cmentarzy (przykościelnych, klasztornych, szpitalnych