Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 2 (150)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
pierwszych. Zakazał ich sejm w 1776 roku. Sejm ten zabronił także karania za czary. Jednakże już w tym samym roku w sądzie marszałkowskim wprowadzono chłostę, jako "środek pomocniczy" przy wydobywaniu zeznań w śledztwie. Taka praktyka - czyli sięganie do bata w postępowaniu przygotowawczym - trwała długo jeszcze w XIX wieku, zarówno w Królestwie Polskim, jak na pozostałych terenach dawnej Rzeczypospolitej.
Stanisław Milewski
Od redakcji: - powyższy tekst jest fragmentem książki tegoż autora p.t. "W świecie występku i zbrodni", Książka i Wiedza, 1996 r.


Zdjęcia z agencji towarzyskiej
Perła

Zabić Jowitę? To jakaś bzdura. Przecież ona była jego najlepszą dziewczyną. Miała klasę, styl, wszystko
pierwszych. Zakazał ich sejm w 1776 roku. Sejm ten zabronił także karania za czary. Jednakże już w tym samym roku w sądzie marszałkowskim wprowadzono chłostę, jako "środek pomocniczy" przy wydobywaniu zeznań w śledztwie. Taka praktyka - czyli sięganie do bata w postępowaniu przygotowawczym - trwała długo jeszcze w XIX wieku, zarówno w Królestwie Polskim, jak na pozostałych terenach dawnej Rzeczypospolitej.<br>&lt;au&gt;Stanisław Milewski&lt;/&gt;<br>&lt;hi&gt;Od redakcji: - powyższy tekst jest fragmentem książki tegoż autora p.t. "W świecie występku i zbrodni", Książka i Wiedza, 1996 r.&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sex="m"&gt;<br>&lt;tit&gt;Zdjęcia z agencji towarzyskiej&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;Perła&lt;/&gt;<br><br>&lt;intro&gt;Zabić Jowitę? To jakaś bzdura. Przecież ona była jego najlepszą dziewczyną. Miała klasę, styl, wszystko
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego