Typ tekstu: Książka
Autor: Ostrowicka Beata
Tytuł: Kraina kolorów - księga intryg
Rok: 1999
dwaj dziwnie zachowujący się mężczyźni, buraczkowe góry, Hiacyntę, wioskę łuskowców i to, że zmienili mnie w jakiegoś odmieńca. Przypomniałam sobie wszystko. Jednocześnie nabrałam przekonania, że nie mogę o tym powiedzieć Pani Pięknej. Muszę strzec wiedzy o tym, że moja przeszłość nie jest już dla mnie tajemnicą.
- Szaraczko bez imienia - głos Księżnej był oschły. - Możesz otworzyć już oczy.
- I co? Dotarła pani do mojego umysłu? - spytałam cicho, a moje serca tłukły się niczym oszalałe.
- Tak - odparła krótko. - Odzyskałaś pamięć?
Pokręciłam przecząco głową. Nie wyglądała na zmartwioną tą informacją.
- To co będzie? - odważyłam się spytać.
Blada twarz Pani Pięknej znalazła się na wysokości
dwaj dziwnie zachowujący się mężczyźni, buraczkowe góry, Hiacyntę, wioskę łuskowców i to, że zmienili mnie w jakiegoś odmieńca. Przypomniałam sobie wszystko. Jednocześnie nabrałam przekonania, że nie mogę o tym powiedzieć Pani Pięknej. Muszę strzec wiedzy o tym, że moja przeszłość nie jest już dla mnie tajemnicą.<br>- Szaraczko bez imienia - głos Księżnej był oschły. - Możesz otworzyć już oczy.<br>- I co? Dotarła pani do mojego umysłu? - spytałam cicho, a moje serca tłukły się niczym oszalałe.<br>- Tak - odparła krótko. - Odzyskałaś pamięć?<br>Pokręciłam przecząco głową. Nie wyglądała na zmartwioną tą informacją.<br>- To co będzie? - odważyłam się spytać.<br>Blada twarz Pani Pięknej znalazła się na wysokości
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego