Typ tekstu: Książka
Autor: Liebert Jerzy
Tytuł: Poezje wybrane
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1930
czoła zetrzesz,
Wyprostujesz grzbiet - niech stygnie.
Stoi dom twój, ściana przy ścianie,
Już pod dachem, już się wydźwignął.

Brzoza schyla się, w okna zagląda,
Trze się listek o listek na drzewie;
A tyś stanął, ważysz coś w myślach,
Oczyś zamknął i patrzysz w siebie.

Kogóż, kogóż w dom ten wprowadzę?
Któż to stanie przy moim boku? -
Aby godnie było, jak najlepiej:
Kwiaty w oknie, a we mnie spokój.

Któż tak mocno do siebie przywiąże
I na palec serdeczny da pierścień? -
Aby ściany te nami wypełnić,
Wszystkie kąty wypełnić szczęściem.

Będziesz czekał, krzątał się, troskał,
Sprzętom miejsca bez końca wyznaczał
I podkowę
czoła zetrzesz,<br>Wyprostujesz grzbiet - niech stygnie.<br>Stoi dom twój, ściana przy ścianie,<br>Już pod dachem, już się wydźwignął.<br><br>Brzoza schyla się, w okna zagląda,<br>Trze się listek o listek na drzewie;<br>A tyś stanął, ważysz coś w myślach,<br>&lt;orig&gt;Oczyś&lt;/&gt; zamknął i patrzysz w siebie.<br><br>Kogóż, kogóż w dom ten wprowadzę?<br>Któż to stanie przy moim boku? -<br>Aby godnie było, jak najlepiej:<br>Kwiaty w oknie, a we mnie spokój.<br><br>Któż tak mocno do siebie przywiąże<br>I na palec serdeczny da pierścień? -<br>Aby ściany te nami wypełnić,<br>Wszystkie kąty wypełnić szczęściem.<br><br>Będziesz czekał, krzątał się, troskał,<br>Sprzętom miejsca bez końca wyznaczał<br>I podkowę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego