Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.31 (26)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
jego agonii w koszmar. Redakcja Faktu zaapelowała o pomoc w zakupie specjalnego inhalatora, który pomoże oddychać chłopcu. Odzew Czytelników przeszedł nasze najśmielsze oczekiwania!
Wczoraj wraz z Teresą Matyją byliśmy w Rabce, gdzie zakupiliśmy inhalator ultradźwiękowy.
Niewielka skrzynka kosztowała 3,5 tysiąca złotych. Pieniądze na ten szczytny cel ofiarował 18-letni Kuba, Czytelnik Faktu, który jako jeden z pierwszych zadzwonił do naszej redakcji. Po odbiorze sprzętu ruszyliśmy szybko do Żarnówki. Chłopczyk czuł się coraz gorzeji chcieliśmy jak najszybciej przekazać inhalator.
Natychmiast po przywiezieniu urządzenia Rysio przeszedł pierwszą inhalację.
- Od razu poczuł się lepiej - rodzice chłopca z zadowoleniem obserwowali, jak lecznicza para owiewa
jego agonii w koszmar. Redakcja Faktu zaapelowała o pomoc w zakupie specjalnego inhalatora, który pomoże oddychać chłopcu. Odzew Czytelników przeszedł nasze najśmielsze oczekiwania!<br>Wczoraj wraz z Teresą Matyją byliśmy w Rabce, gdzie zakupiliśmy inhalator ultradźwiękowy.<br>Niewielka skrzynka kosztowała 3,5 tysiąca złotych. Pieniądze na ten szczytny cel ofiarował 18-letni Kuba, Czytelnik Faktu, który jako jeden z pierwszych zadzwonił do naszej redakcji. Po odbiorze sprzętu ruszyliśmy szybko do Żarnówki. Chłopczyk czuł się coraz gorzeji chcieliśmy jak najszybciej przekazać inhalator.<br>Natychmiast po przywiezieniu urządzenia Rysio przeszedł pierwszą inhalację.<br>&lt;q&gt;- Od razu poczuł się lepiej&lt;/&gt; - rodzice chłopca z zadowoleniem obserwowali, jak lecznicza para owiewa
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego