Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 27
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
specjalnym z Łapanowa do Czasławia. Na pętli krakowskiej kibice pokładali największe nadzieje w Januszu Kuligu, który nie tylko perfekcyjnie znał trasę, ponieważ pochodzi z tych stron, ale dysponował też bardzo mocnym fordem escortem wrc. Mimo to o kilka sekund wyprzedzał go Krzysztof Hołowczyc. Niestety, na kilka kilometrów przed Czasławiem Janusz Kulig nie zapanował nad kierownicą, wpadł tyłem do rowu, zrobił dwa salta i zatrzymał się na boku. Kibice - jak to bywa - samochód szybko postawili na kołach, lecz przy uruchamianiu silnika ford stanął w płomieniach. Nie było czego ratować. Natomiast po zakończeniu etapu, w kierunku spalonego samochodu masowo podążali kibice. Jak się
specjalnym z Łapanowa do Czasławia. Na pętli krakowskiej kibice pokładali największe nadzieje w Januszu Kuligu, który nie tylko perfekcyjnie znał trasę, ponieważ pochodzi z tych stron, ale dysponował też bardzo mocnym fordem escortem wrc. Mimo to o kilka sekund wyprzedzał go Krzysztof Hołowczyc. Niestety, na kilka kilometrów przed Czasławiem Janusz Kulig nie zapanował nad kierownicą, wpadł tyłem do rowu, zrobił dwa salta i zatrzymał się na boku. Kibice - jak to bywa - samochód szybko postawili na kołach, lecz przy uruchamianiu silnika ford stanął w płomieniach. Nie było czego ratować. Natomiast po zakończeniu etapu, w kierunku spalonego samochodu masowo podążali kibice. Jak się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego