miała pośredniczyć w sprzedaży rosyjskiego prądu do <name type="place">Niemiec</>, ale nie mogła się dogadać z Rosjanami"</> - relacjonuje tygodnik. <name type="person">Modecki</>, jak pisze <name type="org">"Polityka"</>, przypomniał sobie o tej sprawie, kiedy rozmawiał z <name type="person">Aleksandrem Żaglem</>, z którym od dawna jest zaprzyjaźniony. Kiedy więc w rozmowie <name type="person">Żagiel</> pochwalił mu się, że przyjaciel jego i <name type="person">Andrzeja Kuny</> <name type="person">Włodek Ałganow</> zrobił karierę i jest ważną figurą w rosyjskim biznesie energetycznym, <name type="person">Modecki</> przypomniał sobie o prośbie <name type="person">Kulczyka</>. Właśnie w ten sposób miało dojść do zaaranżowania spotkania <name type="person">Kulczyka</> z <name type="person">Ałganowem</>. Co ciekawe, o takiej roli <name type="person">Modeckiego</> nie ma mowy w notatce <name type="person">Zbigniewa Siemiątkowskiego</>, która powstała po jego rozmowach z <name type="person">Kulczykiem