Typ tekstu: Książka
Autor: Gałczyński Konstanty Ildefons
Tytuł: Poezje
Rok wydania: 1994
Lata powstania: 1928-1953
Przy furtce pocałunki,
przy furtce łzy rzęsiste...
Jak cicho! Córka śpi.
Dzięki Ci za to, Chryste!

- Matka zdrowa? - Zdrowiutka.
Ot, wszystko po dawnemu.
Co było - przeminęło,
dziękować Najwyższemu!

- Głodnyś? Nie, nie! nie trzeba.
- A może chcesz herbaty?
- Nie, nie. Daj się zapatrzeć
w ciebie, w dziecko i w kwiaty.

1939


LIST JEŃCA

Kochanie moje, kochanie,
dobranoc, już jesteś senna -
i widzę Twój cień na ścianie,
i noc jest taka wiosenna!

Jedyna moja na świecie,
jakże wysławię Twe imię?
Ty jesteś mi wodą w lecie
i rękawicą w zimie.

Tyś szczęście moje wiosenne,
zimowe, latowe, jesienne -
lecz powiedz mi na dobranoc,
wyszeptaj
Przy furtce pocałunki,<br>przy furtce łzy rzęsiste...<br>Jak cicho! Córka śpi.<br>Dzięki Ci za to, Chryste!<br><br>- Matka zdrowa? - Zdrowiutka.<br>Ot, wszystko po dawnemu.<br>Co było - przeminęło,<br>dziękować Najwyższemu!<br><br>- Głodnyś? Nie, nie! nie trzeba.<br>- A może chcesz herbaty?<br>- Nie, nie. Daj się zapatrzeć<br>w ciebie, w dziecko i w kwiaty.<br><br>1939&lt;/&gt;<br><br><br>&lt;div type="poem" sex="m"&gt;&lt;tit&gt;LIST JEŃCA&lt;/&gt;<br><br>Kochanie moje, kochanie,<br>dobranoc, już jesteś senna -<br>i widzę Twój cień na ścianie,<br>i noc jest taka wiosenna!<br><br>Jedyna moja na świecie,<br>jakże wysławię Twe imię?<br>Ty jesteś mi wodą w lecie<br>i rękawicą w zimie.<br><br>Tyś szczęście moje wiosenne,<br>zimowe, &lt;orig&gt;latowe&lt;/&gt;, jesienne -<br>lecz powiedz mi na dobranoc,<br>wyszeptaj
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego