Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.03 (28)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
góry, czyli od Pana. Arogancja, traktowanie "tubylców" z góry, brak zrozumienia naszej sytuacji - to Pana cechy charakterystyczne.
Nie rozumiem tylko, dlaczego, skoro Polska jest jednym z najlepszych sojuszników Stanów Zjednoczonych, dostaje jednego z najsłabszych ambasadorów.
Mam nadzieję, że następna placówka, jaka się Panu trafi, będzie mniej wymagająca. Może Burkina Faso?
ŁUKASZ WARZECHA

Na kompromis muszą iść wszyscy
Z jednej strony mogę zrozumieć upór Leszka Millera w sprawie siły głosu Polski, zaproponowanej w projekcie traktatu konstytucyjnego. Wasz premier chce, by jego kraj liczył się w Europie. Z drugiej jednak strony, jeśli ten upór zablokuje podpisanie traktatu, to skutki będą fatalne. Duże, wpływowe
góry, czyli od Pana. Arogancja, traktowanie "tubylców" z góry, brak zrozumienia naszej sytuacji - to Pana cechy charakterystyczne.<br>Nie rozumiem tylko, dlaczego, skoro Polska jest jednym z najlepszych sojuszników Stanów Zjednoczonych, dostaje jednego z najsłabszych ambasadorów.<br>Mam nadzieję, że następna placówka, jaka się Panu trafi, będzie mniej wymagająca. Może Burkina Faso?<br>&lt;au&gt;ŁUKASZ WARZECHA&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sub="home"&gt;&lt;tit&gt;Na kompromis muszą iść wszyscy&lt;/&gt;<br>&lt;transl&gt;Z jednej strony mogę zrozumieć upór Leszka Millera w sprawie siły głosu Polski, zaproponowanej w projekcie traktatu konstytucyjnego. Wasz premier chce, by jego kraj liczył się w Europie. Z drugiej jednak strony, jeśli ten upór zablokuje podpisanie traktatu, to skutki będą fatalne. Duże, wpływowe
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego