Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 21.12
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 21.12
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
członkowie rady rozmawiali z wicepremierem i ministrem finansów Markiem Belką. Prof. Belka odważył się odwiedzić niegościnne progi gmachu NBP.
Labirynt padł
Dyskoteka Labirynt przy Smolnej została zamknięta. Wczoraj o godz. 9 rano lokal opanowali egzekutorzy Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego, strażnicy miejscy i policjanci. Akcja odbyła się w ścisłej tajemnicy. Prowadzący Labirynt Włodzimierz Frenkiel o zamknięciu klubu dowiedział się od "Życia Warszawy". Był zdziwiony zachowaniem urzędników, z którymi ścierał się od kilku lat. Zawsze jednak przyznawał, że nie ma wszystkich pozwoleń potrzebnych do otwierania dyskoteki.
Krzysztof Dybiec, który z ramienia powiatu nadzorował zamknięcie lokalu, nie chciał komentować wczorajszej egzekucji. Przypomnijmy, że już
Labirynt padł
Dyskoteka Labirynt przy Smolnej została zamknięta. Wczoraj o godz. 9 rano lokal opanowali egzekutorzy Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego, strażnicy miejscy i policjanci. Akcja odbyła się w ścisłej tajemnicy. Prowadzący Labirynt Włodzimierz Frenkiel o zamknięciu klubu dowiedział się od "Życia Warszawy". Był zdziwiony zachowaniem urzędników, z którymi ścierał się od kilku lat. Zawsze jednak przyznawał, że nie ma wszystkich pozwoleń potrzebnych do otwierania dyskoteki.
Krzysztof Dybiec, który z ramienia powiatu nadzorował zamknięcie lokalu, nie chciał komentować wczorajszej egzekucji. Przypomnijmy, że już
członkowie rady rozmawiali z wicepremierem i ministrem finansów Markiem Belką. Prof. Belka odważył się odwiedzić niegościnne progi gmachu NBP.</><br><br><div type="news"><br><tit>Labirynt padł</><br><br><intro>Dyskoteka Labirynt przy Smolnej została zamknięta. Wczoraj o godz. 9 rano lokal opanowali egzekutorzy Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego, strażnicy miejscy i policjanci. Akcja odbyła się w ścisłej tajemnicy. Prowadzący Labirynt Włodzimierz Frenkiel o zamknięciu klubu dowiedział się od "Życia Warszawy". Był zdziwiony zachowaniem urzędników, z którymi ścierał się od kilku lat. Zawsze jednak przyznawał, że nie ma wszystkich pozwoleń potrzebnych do otwierania dyskoteki.</><br><br>Krzysztof Dybiec, który z ramienia powiatu nadzorował zamknięcie lokalu, nie chciał komentować wczorajszej egzekucji. Przypomnijmy, że już
