Typ tekstu: Książka
Autor: Czeszko Bohdan
Tytuł: Pokolenie
Rok wydania: 1974
Rok powstania: 1951
jak ser, on zgrywa wielkiego bojowca, ponieważ serce jego jest tak maleńkie i tak trzepotliwe jak skowronek. Ludzie prawdziwi nie mówią tak wiele o sobie.
Ja nie jestem pewien. Sądzę, że on na sam widok gestapowskiego bykowca rozleje się. Napytaliśmy sobie biedy.
Przy tym wszystkim dzielnica żądała sprawozdań z nalepkowania. Lały się strumienie literatury do kolportowania. Szło na całą parę szkolenie bojowe na wszystkich rodzajach broni krótkiej i na wszystkich dostępnych rodzajach granatów ręcznych.
Tempo roboty było wręcz wariackie wobec poprzedniego leniwego czajenia się. Być może dlatego sprawę "Jeannota" odsuwano na plan dalszy, starając się o niej na co dzień nie
jak ser, on zgrywa wielkiego bojowca, ponieważ serce jego jest tak maleńkie i tak trzepotliwe jak skowronek. Ludzie prawdziwi nie mówią tak wiele o sobie.<br>Ja nie jestem pewien. Sądzę, że on na sam widok gestapowskiego bykowca rozleje się. Napytaliśmy sobie biedy.<br>Przy tym wszystkim dzielnica żądała sprawozdań z nalepkowania. Lały się strumienie literatury do kolportowania. Szło na całą parę szkolenie bojowe na wszystkich rodzajach broni krótkiej i na wszystkich dostępnych rodzajach granatów ręcznych.<br>Tempo roboty było wręcz wariackie wobec poprzedniego leniwego czajenia się. Być może dlatego sprawę "Jeannota" odsuwano na plan dalszy, starając się o niej na co dzień nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego