która łączyła się z blaskiem świateł miast Australii, sierp Księżyca unoszący się nad krawędzią Ziemi, rozległe przestrzenie Afryki i diuny na Przylądku Horn, rzeki torujące sobie drogę przez górskie przełęcze... Tak się złożyło, że przelecieliśmy nad jeziorem Michigan i wyraźnie widziałam Wind Point w stanie Wisconsin [w pobliżu Wind Point Laurel spędzała w dzieciństwie wakacje]. Dawno nie byłam tak szczęśliwa... Czuję się błogosławiona, że mogę tu być... Mam nadzieję, że czujecie tę pozytywną energię, która spływa na całą planetę, gdy nad nią krążymy". <br>1 lutego Nadchodzi dzień zakończenia misji. Niektórzy astronauci, jak ciemnoskóry Michael Anderson, mówią, że chcieliby zostać na orbicie