Typ tekstu: Książka
Autor: Andrzej Horubała
Tytuł: Farciarz
Rok: 2003
niskiego wiosennego słońca niczym tekturowa dekoracja jakiejś gry planszowej, łapię się na tym, że tak, że może na tym polegają te zawody, żeby na przekór światu, na przekór billboardom z gołymi panienkami jakoś się jednak dotoczyć do tego momentu i wpłynąć w mroczne korytarze, mając błogosławieństwo swojej kobiety. Jedynej kobiety.
Lecznica na Ordynackiej to połączenie peerelu ze zgrzebnym kapitalizmem. Ciasne klatki schodowe, korytarze i gabinety obłożono tandentnymi wykładzinami, wsadzono trochę plastikowo-aluminiowej stolarki i nasycono to elektroniką. Ale gdzieś w zakamarkach unosi się jeszcze duch dawnej Ordynackiej, najlepszej prywatnej przychodni w mieście, gdzie obok kurew i złotej młodzieży leczących choroby weneryczne
niskiego wiosennego słońca niczym tekturowa dekoracja jakiejś gry planszowej, łapię się na tym, że tak, że może na tym polegają te zawody, żeby na przekór światu, na przekór billboardom z gołymi panienkami jakoś się jednak dotoczyć do tego momentu i wpłynąć w mroczne korytarze, mając błogosławieństwo swojej kobiety. Jedynej kobiety. <br>Lecznica na Ordynackiej to połączenie peerelu ze zgrzebnym kapitalizmem. Ciasne klatki schodowe, korytarze i gabinety obłożono tandentnymi wykładzinami, wsadzono trochę plastikowo-aluminiowej stolarki i nasycono to elektroniką. Ale gdzieś w zakamarkach unosi się jeszcze duch dawnej Ordynackiej, najlepszej prywatnej przychodni w mieście, gdzie obok kurew i złotej młodzieży leczących choroby weneryczne
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego