Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Super Express
Nr: 20/2
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
Brygady Powietrzno-desantowej, którzy po przejściu do cywila pragnęli się sprawdzić w warunkach prawdziwej wojny. Chorwaci nazywali ich "dzikie gęsi".

Nie wszyscy wrócili z frontu. 30 października 1993 r. w walkach pod Nowym Travnikiem w Bośni zginął DARIUSZ TROGA, żołnierz wojsk chorwackich. Znajomi z Krakowa wspominają go jako militarystę, zainteresowanego Legią Cudzoziemską i amerykańskimi marines, fanatyka wojskowości. Działał w KPN-owskim Strzelcu, brał udział w antykomunistycznych zadymach. - Spotkałem kilkudziesięciu obcokrajowców z różnych zakątków świata, oprócz Rosjan i Greków, którzy walczyli po serbskiej stronie - wspomina Adam Bednarczyk, uczestnik wojny, autor książki "Dobij mnie Europo". - Byli najmniejszą armią świata, armią ludzi wolnych. "Dzikim
Brygady Powietrzno-desantowej, którzy po przejściu do cywila pragnęli się sprawdzić w warunkach prawdziwej wojny. Chorwaci nazywali ich "dzikie gęsi".<br><br>Nie wszyscy wrócili z frontu. 30 października 1993 r. w walkach pod Nowym Travnikiem w Bośni zginął DARIUSZ TROGA, żołnierz wojsk chorwackich. Znajomi z Krakowa wspominają go jako militarystę, zainteresowanego Legią Cudzoziemską i amerykańskimi &lt;orig&gt;marines&lt;/&gt;, fanatyka wojskowości. Działał w KPN-owskim Strzelcu, brał udział w antykomunistycznych zadymach. - Spotkałem kilkudziesięciu obcokrajowców z różnych zakątków świata, oprócz Rosjan i Greków, którzy walczyli po serbskiej stronie - wspomina Adam Bednarczyk, uczestnik wojny, autor książki "Dobij mnie Europo". - Byli najmniejszą armią świata, armią ludzi wolnych. "Dzikim
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego