Typ tekstu: Książka
Autor: Kosidowski Zenon
Tytuł: Opowieści bibilijne
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1963
wołała triumfalnie. - Bowiem będą mnie niewiasty zwać szczęśliwą.
Traf chciał, iż syn jej Ruben, gdy grabił i wiązał skoszoną pszenicę, znalazł w ściernisku niezwykle rzadką roślinę, mandragorę, skuteczny lek przeciw bezpłodności. W te pędy zaniósł ją matce, aby nadal rodziła synów. Wścibska Rachela szybko się o tym dowiedziała, pobiegła do Lei i nalegała, by siostra odstąpiła jej nieco cudownego ziela. Ale szczęśliwej posiadaczce leku ani się śniło pomagać siostrze i odparła gderliwie:
- Czyż nie dość, że mi zabrałaś mego męża, to jeszcze chcesz zabrać mandragory syna mego?
Zgromiona Rachela poszła jak niepyszna do siebie i trapiła się o przyszłość. I miała
wołała triumfalnie. - Bowiem będą mnie niewiasty zwać szczęśliwą.<br>Traf chciał, iż syn jej Ruben, gdy grabił i wiązał skoszoną pszenicę, znalazł w ściernisku niezwykle rzadką roślinę, mandragorę, skuteczny lek przeciw bezpłodności. W te pędy zaniósł ją matce, aby nadal rodziła synów. Wścibska Rachela szybko się o tym dowiedziała, pobiegła do Lei i nalegała, by siostra odstąpiła jej nieco cudownego ziela. Ale szczęśliwej posiadaczce leku ani się śniło pomagać siostrze i odparła gderliwie:<br>- Czyż nie dość, że mi zabrałaś mego męża, to jeszcze chcesz zabrać mandragory syna mego?<br>Zgromiona Rachela poszła jak niepyszna do siebie i trapiła się o przyszłość. I miała
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego