Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 30.11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
Wejście zostało rozbite i do grobowca, w którym najprawdopodobniej przez trzy tysiące lat żaden człowiek nie postawił kroku, weszło pięć osób: badacz Carter, Carnarvon, jego córka, miejscowy chłopiec oraz jeden z członków brytyjskiej ekipy. Spędzili tam noc. Grobowiec składał się z kilku pomieszczeń. Właściwy sarkofag planowano otworzyć w 1923 roku. Lord Carnarvon już tego nie dożył. Ukąszony przez komara, zapadł prawdopodobnie na tropikalną chorobę. Jak wynika z przekazów, w chwili jego śmierci w całym Kairze zgasło światło, a w jego brytyjskiej posiadłości zawył i legł jego ulubiony pies. Nikt jednak nie wiązał tych wydarzeń z klątwą Tutanchamona. Grobowiec zgodnie z planami
Wejście zostało rozbite i do grobowca, w którym najprawdopodobniej przez trzy tysiące lat żaden człowiek nie postawił kroku, weszło pięć osób: badacz Carter, Carnarvon, jego córka, miejscowy chłopiec oraz jeden z członków brytyjskiej ekipy. Spędzili tam noc. Grobowiec składał się z kilku pomieszczeń. Właściwy sarkofag planowano otworzyć w 1923 roku. Lord Carnarvon już tego nie dożył. Ukąszony przez komara, zapadł prawdopodobnie na tropikalną chorobę. Jak wynika z przekazów, w chwili jego śmierci w całym Kairze zgasło światło, a w jego brytyjskiej posiadłości zawył i legł jego ulubiony pies. Nikt jednak nie wiązał tych wydarzeń z klątwą Tutanchamona. Grobowiec zgodnie z planami
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego