się z Krystyną Kwiatkowską, którą poznał wcześniej w Krakowie. Mają syna Andrzeja, który także uprawia sport, ale nie narciarski, lecz grę w tenisa i odniósł w nim sukcesy: z mistrzostwami Krakowa i Zakopanego na czele. <br>Na 25-lecie zakopiańskiego AZS-u Andrzej Gąsienica-Roj otrzymał dyplom, na którym prezes PZN, Ludwik Fischer, napisał: "Andrzej, bądź całe życie tak prawy jak dotąd". Te słowa nie wymagają komentarza. Andrzej Gąsienica-Roj zmarł nagle, na zawał serca, 15 lipca 1989 roku w Zakopanem. Tak więc w przyszłym roku minie 10. rocznica jego śmierci. Myślę, że Andrzej Gąsienica-Roj, pozostanie w naszej pamięci jako jedna