Typ tekstu: Książka
Autor: Zaniewski Andrzej
Tytuł: Król Tanga
Rok: 1997
Kolejny cios otrzymaliśmy 17 września, kiedy wkroczyły wojska sowieckie, zadając Polsce, jak to natychmiast nazwano, cios w plecy. Teraz nikt już nie miał nadziei, a ucieczka zamieniła się w bezładną, gorączkową wędrówkę milionów ludzi, którzy nie wiedzieli, co ze sobą robić...
Iw z rozpaczą szukała jakiejkolwiek szansy wyjazdu, jakiejkolwiek możliwości... Łudziła się, że któryś z tych wspaniałych mężczyzn poznanych kiedyś w "Adrii" zaproponuje jej miejsce w samochodzie. Raptem uświadomiła sobie, że jest pół-Żydówką, a przecież Niemcy prześladują Żydów... Postanowiła więc wykorzystać wszystkie znajomości i uciec do Rumunii, która wydawała się wtedy krajem wybawienia dla większości przerażonych uciekinierów. Część ze znajomych tancerek
Kolejny cios otrzymaliśmy 17 września, kiedy wkroczyły wojska sowieckie, zadając Polsce, jak to natychmiast nazwano, cios w plecy. Teraz nikt już nie miał nadziei, a ucieczka zamieniła się w bezładną, gorączkową wędrówkę milionów ludzi, którzy nie wiedzieli, co ze sobą robić...<br> Iw z rozpaczą szukała jakiejkolwiek szansy wyjazdu, jakiejkolwiek możliwości... Łudziła się, że któryś z tych wspaniałych mężczyzn poznanych kiedyś w "Adrii" zaproponuje jej miejsce w samochodzie. Raptem uświadomiła sobie, że jest pół-Żydówką, a przecież Niemcy prześladują Żydów... Postanowiła więc wykorzystać wszystkie znajomości i uciec do Rumunii, która wydawała się wtedy krajem wybawienia dla większości przerażonych uciekinierów. Część ze znajomych tancerek
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego