Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 8
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
CYRK STRACEŃCÓW
Rozgrzane żarem powietrze drży nad horyzontem pustyni Sierra Nevada. Słyszę narastający huk silnika. Za chwilę widzę malutki punkcik, który szybko rośnie i zbliża się w moim kierunku. W kilka sekund później tuż nad moją głową przelatuje czerwono-biały mustang. Nawet nie miałem czasu, żeby się porządnie przestraszyć
Robert Luft

Samolot zawraca, a od jego skrzydeł odrywają się się smugi powietrza. Pilot pruje odwrócony kabiną w dół na wysokości kilku metrów. Tuż przed kolejnym wzniesiem robi obrót i wzbija się pionowo. Potem ślizg na lewe skrzydło, jeszcze raz do góry, beczka, spirala, zwrot jeden, drugi, trzeci. Na sam widok dostaję
CYRK STRACEŃCÓW&lt;/tit&gt;<br>Rozgrzane żarem powietrze drży nad horyzontem pustyni Sierra Nevada. Słyszę narastający huk silnika. Za chwilę widzę malutki punkcik, który szybko rośnie i zbliża się w moim kierunku. W kilka sekund później tuż nad moją głową przelatuje czerwono-biały mustang. Nawet nie miałem czasu, żeby się porządnie przestraszyć <br>&lt;au&gt;Robert Luft&lt;/au&gt;<br><br>Samolot zawraca, a od jego skrzydeł odrywają się się smugi powietrza. Pilot pruje odwrócony kabiną w dół na wysokości kilku metrów. Tuż przed kolejnym wzniesiem robi obrót i wzbija się pionowo. Potem ślizg na lewe skrzydło, jeszcze raz do góry, beczka, spirala, zwrot jeden, drugi, trzeci. Na sam widok dostaję
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego