góralskiej chaty i stylu irlandzkiego", "nietypowy wystrój". "Dużo książek na regałach, jak w bibliotece". "Można pograć w szachy". "Przytulne, nieduże wnętrze", "mało miejsca". "Na spotkania z przyjaciółką, plotki, randki" oraz "spotkanie przy piwie z kumplem". Do jedzenia "chleb ze smalcem, ogórki". "Jeśli jest więcej osób, za dużo dymu papierosowego". Klientela? "Luzacy". "Świetna atmosfera", "można się oderwać od miejskiego życia". "Mili, przystojni barmani".<br><gap><br>Trójmiasto<br>BAOLA<br><gap><br>"Świetna lokalizacja, pięć kroków od plaży", wystrój "w błękicie, chmurki na ścianach". Klimat "nawiązujący do południowej Francji", podobnie jak i kuchni, z której "warto wybrać coś z dziczyzny". "Dbałość o wygląd potraw" i "estetykę podania", "porcelanowe zastawy