Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 4
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
łzy.

Tych dwóch dwudziestokilkulatek dziś nie łączy już nic. Dwie skrajnie odmienne osobowości - szlachetna, pełna cnót dziewczyna i wynaturzona sadystka. A jednak jeszcze dwa lata temu nikt by ich nie odróżnił. Iracka wojna ulepiła bowiem anioła i diabła z tego samego "ludzkiego materiału". Gdy zostawi się na boku rolę, jaką Lynch i England przyszło odegrać w świetle wojennych jupiterów, poraża fakt, że zawartość ich CV jest niemal taka sama. Obie pochodzą z ubogich, protestanckich rodzin, ich domy w Wirginii Zachodniej dzieli jakieś 200 km lasu. Obie nie poszły do armii z miłości do ojczyzny. Lynndie wiedziała, że jedyną pracą, jaka czekała
łzy. <br><br>Tych dwóch dwudziestokilkulatek dziś nie łączy już nic. Dwie skrajnie odmienne osobowości - szlachetna, pełna cnót dziewczyna i wynaturzona sadystka. A jednak jeszcze dwa lata temu nikt by ich nie odróżnił. Iracka wojna ulepiła bowiem anioła i diabła z tego samego "ludzkiego materiału". Gdy zostawi się na boku rolę, jaką Lynch i England przyszło odegrać w świetle wojennych jupiterów, poraża fakt, że zawartość ich CV jest niemal taka sama. Obie pochodzą z ubogich, protestanckich rodzin, ich domy w Wirginii Zachodniej dzieli jakieś 200 km lasu. Obie nie poszły do armii z miłości do ojczyzny. Lynndie wiedziała, że jedyną pracą, jaka czekała
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego