Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 21
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
S. nawołuje do zajrzenia do aktów notarialnych (hipotecznych). Złota myśl - od kilku miesięcy usiłuję przerwać zmowę milczenia właśnie wokół tego dokumentu, nadal ważnego i prawomocnego. Pominięcie tego aktu prawnego w samej ustawie (tzn. aktów zawartych przed ustawą) stanowi kpinę z prawa. Tysiące rodzin wykupiło mieszkania na określonych tym aktem warunkach. M.in. określona została w nim wysokość opłat przeznaczonych na utrzymanie mieszkania, na koszty bieżące i kapitalne. I.S. pomija to wszystko milczeniem, dostrzegając jedynie konieczność przeprowadzenia reform. Ja, proszę I.S., nie czuję się oszukany, ja jestem oszukany.

Ryszard Królikowski Warszawa

List publikujemy ze znacznymi skrótami. Red.

Może, ale nie powinien
S. nawołuje do zajrzenia do aktów notarialnych (hipotecznych). Złota myśl - od kilku miesięcy usiłuję przerwać zmowę milczenia właśnie wokół tego dokumentu, nadal ważnego i prawomocnego. Pominięcie tego aktu prawnego w samej ustawie (tzn. aktów zawartych przed ustawą) stanowi kpinę z prawa. Tysiące rodzin wykupiło mieszkania na określonych tym aktem warunkach. M.in. określona została w nim wysokość opłat przeznaczonych na utrzymanie mieszkania, na koszty bieżące i kapitalne. I.S. pomija to wszystko milczeniem, dostrzegając jedynie konieczność przeprowadzenia reform. Ja, proszę I.S., nie czuję się oszukany, ja jestem oszukany.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div&gt;&lt;au&gt;Ryszard Królikowski Warszawa&lt;/&gt;<br><br> List publikujemy ze znacznymi skrótami. Red. <br><br>&lt;tit&gt;Może, ale nie powinien
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego